Dziś kolejny raz moim oczom (jeszcze zaklejonym) ukazała się miła niespodzianka :)
Na portalu Various Art Gallery (związanym z Galerią ArtPub), kolejny raz (bodajże 4?) został wyróżniony Kimuszkowy Chrabąszcz Miodowy- tym razem padło na całościowy tryptyk ,,Ofeliona..." w akwatincie :)
Są to bardzo sympatyczne doznania i momenty- skromne, delikatne, ale jak najbardziej miłe :)
Dziękuje Dominice (bo do tej pory zawsze Ona z całej redakcji, jakoś wyciągała moje chwasty), która wiernie mi ,,kibicuje" w pogoni za tworzywem i materią, jaką jest grafika :)
,,Ofelion..."
tryptyk
akwatinta
3 x 100x70
(300x70)
Skoro jesteśmy w klimacie portalu Vari Art, muszę jeszcze przebąknąć kilka słów na temat Pozornych Garniturów- a raczej Garnituru z Pozorów ;]
Krzysiu Schodowski (autor powyższego szkicu), którego twórczość miałem przyjemność jakiś czas temu poznać, właśnie na wyżej wymienionym portalu (nie będę ukrywał, ze zakochałem się w Jego grafikach od pierwszego wejrzenia) zabiera się za zacny ,,Projekt- Odrzuceni"...
Szczerze gratuluje i osobiście trzymam kciuka (i nie tylko kciuka) nie mogąc doczekać się efektu finalnego- mając nadzieje, że charakterystyczna i emocjonalna kreska, zamknięta w czerni, będą górowały w całościowym zeszycie- czuje w kościach, że będzie to pozycja, do której będę powracał z wielkim wiadrem inspiracji :)
Can't Wait!!!
(a osobiście zachęcam do obserwacji Jego bloga)
:)
P.S.
Kiedy rysownik/ grafik/ ilustrator zabiera się świadomie za komiks, jest to dla mnie utwierdzenie, że ukazywanie narracji artystycznej, zaczyna nabierać ciągle swojego wyrazu, a ,,nowi" artyści, zaczynają wkładać swoją dłoń w tą materię :)
Chciałbym by rysunek i grafika, nie były ciągle w cieniu malarstwa...
Dlatego zawsze będę wierny tuszakowym twórcom ;P
P.S.2
Powodzenia Krzyś :)
zaskoczyłeś mnie! Dzięki Kimonie! :)
OdpowiedzUsuńteraz się zastanawiam czy nie za wcześnie wrzuciłem zajawkę, bo teraz będę musiał skończyć ten komiks, a ze mną zawsze było tak, że nigdy komiksów nie kończyłem ;-) więc czeka mnie pełna mobilizacja :D :beer: pozdrowienia
nie ma za co Krzyś :)
Usuńcała przyjemność po mojej stronie :)
skoro jest to pewien rodzaj mobilizacji do ukończenia pracy- ciesze się tym bardziej, że mogłem naskrobać kilka słów, na temat Twojego nowego dzieła :)
pozdrawiam również :)
Jak zwykle gratuluję wyróżniania ;D
OdpowiedzUsuńA bloga Krzyśka już pędzę obserwować ;DDD
Może coś się wreszcie ruszy w lekko zatęchłym światku komiksowym ;)
Chciałbym wierzyć choć wątpię ;]
Hds dziękuję za miłe słowo i śpieszę wyjaśnić, że ja nie planuję wydać tego komiksu, bo to projekt raczej dla samej satysfakcji twórczej :-) Zależy mi na cyklu krótkich historyjek o ludziach, których łączy jedno: są odrzuceni przez świat zewnętrzny. No, ale zobaczymy co z tego wyjdzie :-) pozdrawiam :)
UsuńNigdzie nie wspominałem o publikacji, choć niskim nakładem bym nie pogardził ;)
UsuńKomiks jest tak pojemnym medium, że może funkcjonować na świstku, papierze, planszy, plakacie, graffiti czy JPG.
Skutecznie łączy sztukę "wysoką" i "niską", mogąc funkcjonować w galerii i pod strzechą.
Jednocześnie jest kompletnie niedoceniany i bagatelizowany, dlatego tak mnie cieszą nowe inicjatywy, niekoniecznie związane z komiksowym, polskim gettem ;D
Trzymam kciuki za doprowadzenie do końca, bo pomysł przedni ;)
Hds moja pasja rysowania wzięła się z komiksu i tak sobie pomyślałem ostatnio, że fajnie byłoby zrobić własny komiks, chociażby by po to by powrócić do dziecięcych lat i do fascynacji historyjkami obrazkowymi :)
Usuńmuszę się chyba zagłębić w polski komiks, bo daaaawno nie czytałem komiksów i czas trochę nadrobić :-)
"Musieć" to może zbyt wiele powiedziane, ale jest kilka polskich komiksów, które warto poznać ;)
Usuń"o ludziach, których łączy jedno: są odrzuceni przez świat zewnętrzny."
OdpowiedzUsuń..hmmm
kto , co , kogo , jak... to stwierdzenie czy otwarte pytanie, bo ja z tym światem to nie jestem pewien czy on ma siłę Kogoś odrzucić, ale skoro ma.. to trzeba o tym drapnąć komiks, jak nic i tralala
gdzieś już zapoczątkowaliśmy sztukę odpisywania samemu sobie. :)
UsuńKimon jest w Krakau? Czy ni huhu? Bo bym się w czymś poradził.
Stachu - bohaterom tych paru plansz wydaje się że świat ich odrzuca ;)
UsuńPacior- jestem, jestem :) ale jeszcze ino chwilkę w Kraku Sraku :)
Usuń(minęliśmy się ostatnio- trzeba było poczekać jeszcze ino godzinkę)
podobno tel podstępnie przechwyciłeś (a to nie lada wyczyn posiadać mój nr)- dzwoń- chętnie porwę na bosy has