niedziela, 8 stycznia 2012

Can U Hear Me Now?


 tusz na kartonie
50x70


 Ja zapowiadałem początkiem roku, czas ujawniać kawałek po kawałeczku fragmenty projektu, który niebawem ruszy w eter publiczny ;)

dziś wstępniak szkicowy w tuszu, będący preladiasem do akrylowego chrabąszcza ;)


eh

 te dzieci...




choć dziś muzycznie lepiej zaglądnąć do Q.P.(y)
;>


a mnie dodatkowo przez ostatnie miesiące kita urosła ;P

chyba zainwestuje w produkcje pędzli, nim fryzjera odwiedzę (grzywę sam przed lustrem ścinałem- swymi ,,ręcoma"- nie pytać proszę z jakim efektem- nie muszę przynajmniej zaczynać się śmiać, by wzbudzać już uśmiech nr 10- samym widokiem- tyts)...


choć podobno robią skup na internetowych poletkach- może z pod kreski finansowej wyjdę?
zawsze to jakiś grosz na farbki ha ha

4 komentarze: