niedziela, 9 maja 2010

piesy hasające


,,Hasające Piesy"
akryl na płótnie
50x70

miało być płasko, prymitywnie i kontrastowo ;)
wyszło co bądź :D ha ha

jeden z 5 tematów malarskich na zaliczenie ;)

przerażenie filmikiem ju ken densowym trwa- już ponad 6000 pipuli zaglądało...
matkoś...
cieszy mnie fakt, że filmik łamie regulamin- trwa więcej jak 30sek (co jest złamaniem reguł)- przynajmniej nikt z jury nie będzie ze mnie łacha drzeć ;P se se

dziś znów dziobie bukłaki z tykwy- ino jeszcze kropeczki kolorowe porobić- wczoraj dzień minął pod znakiem szlifowania mebelka Pana Luma, nad którym rzeźbiarka- Rabka wylała ostatnie poty z pod paszki... ufff

zaręczyny i... hasająca gromadka gęsiego...
no i wiadomo o co chodzi ;P

3 komentarze:

  1. Poty spod paszki... Aż przeszły mnie dreszcze! Psy są wielce dzikie i pełne życia. Chybaś jurny!

    OdpowiedzUsuń
  2. jam jest jurny? hmmmmm może troszkę ;)
    mam niedosyt hasających- nie mam pomysłu na nie...

    o tak tak- poty z pod paszki... jak Boga kocham!

    OdpowiedzUsuń