czwartek, 6 maja 2010

Model Świątyni z Drzewem Życia










Model Świątyni- Drzewo Kosmiczne- Drzewo Życia

w końcu model powstał ;)

chyba na moją nie korzyść...
gdy profesor się dowiedział że ukończyłem już model był ino okrzyk:

NIEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Ja Panu powiem kiedy będzie trzeba model zacząć robić!
Za szybko chce pan ten dyplom skończyć!
za dużo pan pracuje- inni są jeszcze w lesie przecież...
Ma pan za dużo materiału- trzeba go zweryfikować!

o mami...
co ja poradzę, że jak się za coś zabieram to w 100% i staram się skończyć to jak najlepiej i najszybciej?
wrrrrrr

plansze robie na zasadzie ,,szafy ołtarzowej" na stolarzu ok 1,50 m x 2,10, która będzie się powoli otwierać- od szkiców wstępnych, projektowych- do końcowej wizualizacji ;) świetny pomysł pana promotora RRRR

jeśli czasu starczy na samym końcu otwierających się kart (100x70) będę chciał zrobić rysunek- model 3d- tak jak to jest w bajkach przestrzennych dla dzieci- otwierasz ostatnia kartę a tam suprise- wyskakuje model przestrzenny :D ha ha ha
podpowiedział mi to Mroczek i Marunio- żeby nie było ;)
musze technikę wykonania gdzieś znaleźć- no i zakupić taka bajeczkę, by wiedzieć gdzie co zgiąć by po otwarciu...stało ;)

o mamo :D świetna zabawa :D

obraz na płótnie się nie podobał- za szybko końcowy efekt został pokazany ;)
matkos matkoś :)
czasami ciężko ogarnąć tok myslenia ,,mistrza" ( określenie samego promotora)

za tydzień konsultacje w KRK ;) hi hi

6 komentarzy:

  1. "Myślenie mistrza" jest niemal tak niezbadane, jak Droga Mleczna. I równie rozległe.

    Ciekawy ten model. Przezroczyste gluty tworzą dodatkową głębię ;D A te bajki rozkładane to w księgarniach dla dzieci,mam model z Calineczką. Ostatnio nawet na jakimś blogu literackim widziałam. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. :-) A ja dopiero co zajrzałam do siebie...a tu proszę!

    Dyplom, dyplom, dyplom...z tymi mentorami to trzeba się namęczyć ))

    OdpowiedzUsuń
  3. Model świetny, bardzo mi się podoba. Pracowity człowiek jesteś jak widać i to chyba dobrze. Powodzenia życzę .Co do filmiku to za chwilę Cię zaczną na ulicy poznawać heh

    OdpowiedzUsuń
  4. :D dziękuje za moc ciepłych, motywujących do pozytywnego działania słów ;)

    myślenia mistrza to nawet nie marze paliczkami u stóp dosięgnąć ;) ha ha ha

    a co do rozpoznawania hmmmmmm
    raczej mi to nie grozi ;P

    OdpowiedzUsuń
  5. Napiszę po hiszpańsku, bo mam taką głupią ochotę: Me gusta mucho!

    OdpowiedzUsuń