poniedziałek, 16 kwietnia 2012

,,Ofelion..." profil... szkic- akwatinta


 ,,Ofelion..."
profil

akwatinta

40x50

(szybciak w kwasie- 15min lawowania)


 Wczoraj przy ukończonym tryptyku ,,Ofeliona", deklarowałem z jednej strony, ze w końcu przestanę zamęczać jednym i tym samym motywem (nawet wyrzucono mi to na jednym z portali ,,artystycznych"- SIC!), ale również zaznaczyłem, że nie powiedziałem w tej materii ostatniego słowa ;)

Podczas pracy nad ostatnią częścią tryptyku, w oczekiwaniu na prasę, wziąłem kawałek blaszki i udałem się z nią do kwaszarni, robiąc 15 min szybciaka- efekt przeszedł moje najśmielsze oczekiwania, stąd prędka akwatinta, która miała być zabiciem czasu- sama zabiła (moim skromnym i subiektywnym zdaniem) dotychczasowe odbitki i ryciny.
Mimo, że ryt nie jest duży, powiał troszkę świeżością- a nie żmudna pracą- a sposób prezentacji (obracając ryt o 180 stopni) wybrał Tomek.

Skoro się już pojawił, stał się mimowolnie częścią pierwszej, wstępnej odbitki Ofeliona w akwatincie i mezzotincie, które razem ciekawie się prezentują- mimo, że po raz kolejny zadziałał tu przypadek ;)


tym razem materiał wstępny (fotograficzny) nie powstał w brudnym i śmierdzącym bajorku ;)
buhaha

Konflik rzemieslnik- artysta...
Ociekający seksem i namiętnością blog...
Posuchy seksualne...
Wizualność dotykająca dna...
Dorosłość vs Piotruś Pan...
Napotykanie ,,ptaków- dziwaków" w relacjach...

to kropla w morzu tematów, które wyjęła mi z ust sama Aneta- o czym napisze niebawem ;>


6 komentarzy:

  1. ło HO HO HO HO!

    Mam cichą nadzieję, że jakiś nieudany listek ma szansę trafić do mnie, zamiast do kosza, jako uzupełnienie kolekcji... :*

    OdpowiedzUsuń
  2. podoba mi się i z chęcią przygarnęłabym z jedną odbitkę

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. chyba muszę wolontariat pierwszaków założyć ;>

      Usuń