czwartek, 4 marca 2010

autoportret



Autoportret...
akryl na płótnie
50x60

Nad ranem zastanawiam się już nad kolejną pracą, nie kończąc zaczętej...
Efekty chce mieć już tu i teraz- zaczynając chce już kończyć...
cierpliwości?

czasu?

spokoju?

tego mi bark- brak w codzienności...
4 godzinny sen już mi nie wystarcza... chęć tworzenia, zabijania czasu?
marzenia i plany?
za razem strach przed nimi...
odwagi!
hasaj
reformuj
zmieniaj
szukaj
podążaj...

tyle tych myśli pojawia się gdy patrzysz nocą na zegarek- 4... 
świt...

duchowy kierownik mówi że się wykończę...
ale jak Rabka mnie nie wykończy, to na autodestrukcje skazany nie jestem ;)

6 komentarzy:

  1. O matko a co to za czerwone kleksy na kolejnym obrazie z rzędu? Proszę na nie czasu nie marnować, są jak cellulit - zbędne i niezdrowe ;D
    Doro - Your Best Art Advisor ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. :D Dobrze Artystyczny Doradco :D

    Prof Ożóg tyż mi odradzał...
    ale to silniejsze ode mnie by nie machnąć pędzlem... raz... później drugi... trzecie...
    i ho ho hooooo poleci :D

    bije się mocno w pierś...

    zamaluje jak nic i namaluje trawkę i drzewka w tle ;P

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie rezygnuj z czerwonych kropek, bo nawet nie wiesz ile one mówią o Tobie. Z punktu widzenia interpretacji pod względem psychologicznym, przedstawiasz siebie jako osobę b. energetyczną, w której życiu endorfiny odgrywają znaczącą rolę. One Cię napędzają. Jednak, możesz często miewać zmienne nastroje, bywać chaotycznym. Mimo to - wydaje się, że jesteś w takim punkcie, gdzie kształtuje się Twoja pewność siebie, wartość.

    OdpowiedzUsuń
  4. rozpracowałeś mnie..............!!!!!!!

    nie możliwe- mimo że mnie nie znasz...!!!!!!

    :D umiesz czytać z obrazów, ceni się to bardzo :)

    często również staram się przypisać osobowość człowieka do jego pracy i motywu działania- klucze...

    OdpowiedzUsuń
  5. Jednak zajęcia z psychologii twórczości nie poszły na marne!

    OdpowiedzUsuń
  6. :D no udało Ci się, udało :)
    moje uszanowanie!

    OdpowiedzUsuń